
Szczęściem od tysięcy lat zajmowali się filozofowie, w XX w. zaczęli je badać psychologowie. W końcu przynajmniej cześć z nich uznała, że pora wziąć więcej z biologii i teorii ewolucji. Daniel Nettle z Newcastle University proponuje więc, by na szczęście popatrzeć z perspektywy psychologii ewolucyjnej. Sprawę ze swych poszukiwań zdaje w niewielkiej, lecz sprawnie i czytelnie napisanej książeczce "Szczęście sposobem naukowym wyłożone". Nettle, podobnie jak filozofowie, pokazuje, że istotą szczęścia jest jego nieuchwytność i nieosiągalność. A jest tak w dużej mierze za sprawą biologicznej części naszej ludzkiej natury. <zobacz więcej>
|